A A A

Administrowanie powietrzem oddechowym

Poznaliśmy już mechanikę procesu wentylacji płuc, dobrze więc będzie zastanowić się teraz nad tym, o jakie ilości powietrza w tym procesie chodzi i jak powietrze to jest „administrowane". Kiedy oddychamy spokojnie, wówczas podczas wdechu wchodzi do płuc około 500 mililitrów powietrza. Oczywiście ta sama ilość powietrza opuszcza płuca podczas wydechu. Taką objętość nazywamy więc objętością oddechową albo powietrzem oddechowym. Ponieważ człowiek w czasie spoczynku wykonuje przeciętnie 16 oddechów w ciągu minuty, łatwo obliczyć, że w tym czasie przez płuca przeszło około 8 litrów świeżego powietrza i taka sama ilość powietrza „zużytego" została wydalona. Jest to tak zwana objętość minutowa płuc. Ale potrafimy sami przekonać się bez trudu, że możemy na szczycie normalnego wdechu wciągnąć do płuc bardzo głębokim wdechem jeszcze sporą ilość powietrza. Będzie to tak zwane powietrze uzupełniające, a jego objętość wynosi około 1500 mililitrów (1,5 litra). Można także po zakończeniu normalnego wydechu wydalić z płuc jeszcze dalszą porcję powietrza, czyli objętość zapasową (około 1,5 litra). Natomiast, jeśli weźmiemy możliwie najgłębszy wdech, następnie wykonamy maksymalny wydech -— to> policja powietrza w takim wydechu będzie oczywiście sumą trzech znanych nam objętości: oddechowej, zapasowej i uzupełniającej. Nietrudno ją obliczyć: 0,51 + 1,51 + 1,51 = 3,51. Jest to objętość życiowa płuc i owe 3,5 litra jest miarą przeciętną, która zależy od wielu czynników takich, jak płeć, wiek, tryb życia, treningi i innych. Niektórzy badacze podają zresztą nieco inne dane dotyczące powietrza zapasowego, a zwłaszcza uzupełniającego, i określają średnią objętość życiową nawet na 4,5 1. Przy określaniu wentylacji płuc stosuje się specjalne przyrządy — gazomierze, zwane spirometrami. Ale nawet spirometr nie wykaże całkowitej pojemności płuc, człowiek bowiem nawet przy najsilniejszym wydechu nie może usunąć z nich całego powietrza. Fizjologowie pośrednimi metodami zdołali obliczyć, że tego tak zwanego powietrza zalegającego zostaje stale w płucach około jednego litra. Wracając jeszcze do pojemności życiowej płuc trzeba dodać, że jest ona uważana za miarę sprawności układu oddechowego. Stwierdzono przy tym, że w przypadkach bardzo dobrej sprawności człowiek wykorzystuje jedynie 80—90% swej pojemności życiowej płuc, a u osób przeciętnych procent ten jest niższy (65—80%). Oczywiście jest rzeczą wskazaną starać się o poprawę sprawności oddechowej ze względu na lepszą wentylację płuc. Sprzyja temu uprawianie sportów na wolnym powietrzu. Sami również możemy przeprowadzić prostą próbę i sprawności oddechowej. Dokonujemy głębokiego wdechu i zatrzymujemy oddychanie na tak długo, jak się nam uda. Spoglądamy przy tymi na zegarek. Ludzie o małej sprawności wytrzymują w ten sposób zaledwie około 30 sekund, ale można czas ten przeciągnąć niekiedy nawet do 2 minut. Średnia wynosi tu około jednej minuty i wymaga pewnego treningu.